Wywiadu udzielił Grzegorz Taisner
Grzegorz Taisner – dyrektor zarządzający WOLF Technika Grzewcza
Z marką WOLF związany od blisko 10 lat, z wykształcenia magister inżynier Politechniki Poznańskiej, o specjalizacji HVAC. Ukończył również Uniwersytet Nottingham Trent, uzyskując tytuł Executive MBA.
25 lat marki WOLF w Polsce minęło pod koniec ubiegłego roku. Jak świętowaliście ten srebrny jubileusz?
Przez sytuację pandemiczną i przez związane z tym obostrzenia nie mieliśmy możliwości świętowania. Dlatego w tym roku nasz jubileusz uczcimy galą zorganizowaną w nowo powstałym centrum szkolenia WOLF Campus Tychy. Campus stanowi ułatwienie dla instalatorów z południa i jednocześnie jest rozszerzeniem naszej oferty. Mamy nadzieję, że stanie się miejscem, które będzie łączyć środowisko instalatorów. Oficjalne otwarcie Campusa będzie połączone ze świętowaniem naszego jubileuszu, w gronie partnerów handlowych, dzięki którym jesteśmy tyle lat na rynku.
Kotły kondensacyjne, pompy ciepła i systemy szeroko rozumianej wentylacji to dziś 3 główne sektory produktowe marki WOLF. Jakie znaczenie w budżecie ma każdy z nich?
Znaczenie jest oczywiście ogromne, a rozwój tych trzech sektorów jest dla nas równie ważny. Sytuacja na rynku jest dynamiczna, naszą rolą jest dostosować się do wszelkich zmian i trendów, dlatego udział tych trzech sektorów w budżecie stanowi odzwierciedlenie obecnej kondycji rynku. Niezmiennym jednak jest fakt, że urządzenia grzewcze, kotły kondensacyjne, wentylacja domowa i pompy ciepła zabierają najwięcej miejsca w budżecie marki WOLF.
Urządzenia marki Wolf to raczej wyższa półka cenowa. Jak w tym kontekście podsumowałby Pan pozycję marki w Polsce na tle konkurencji?
Owszem, jesteśmy marką premium, jesteśmy wysoko pozycjonowani, ale przeświadczenie o zbyt wysokich cenach jest mylne. Jedną z naszych cech rozpoznawalnych jest jakość obecna na wszystkich etapach działalności – od samego produktu i jego komponentów aż po instalatorów i serwis. W naszych oczach bezsprzeczna jakość jest czymś nie do zmierzenia czy podliczenia. Dodatkowo, WOLF posiada bardzo bogate portfolio ofertowe, dzięki czemu możliwości jest wiele, na każdą kieszeń.
Budowanie swojej pozycji na rynku oparliśmy na ciągłym rozwoju sięgającym poza bezpośredni obszar naszej firmy. Intensywna współpraca z Instalatorami, ciągłe szkolenia, pogłębianie wiedzy i podnoszenie kompetencji pozwoliło nam zbudować markę WOLF taką, jaka jest dziś znana.
W ostatnich latach bardzo mocno postawiliście na instalatora. Chyba się nie mylę….
Tak, w naszej działalności przykładamy dużą wagę do roli instalatora. Zdajemy sobie sprawę z pozycji instalatora na drodze użytkownik końcowy-dystrybutor. Naszym zdaniem instalator jest bardzo ważnym ogniwem, ponieważ to od niego wychodzą decyzje, to on doradza klientowi, odpowiada nazwiskiem za swoją pracę, to on ma bezpośredni dostęp do opinii i sugestii klientów. Dlatego też prowadzimy szereg wartościowych projektów na rzecz rozwoju instalatorów – szkolenia w naszej centrali, Mobilne Centrum Szkoleniowe czy także Klub Ambasadora.
Klub Ambasadora Pomp Ciepła WOLF to brzmi …prestiżowo. Rozumiem, że chętnych na Ambasadorów nie brakuje…
Swego czasu zauważyliśmy ogromny potencjał w grupie tych instalatorów, którzy zajmują się pompami ciepła. Celem Klubu Ambasadora jest zrzeszenie tych osób i stworzenie jednego, zgranego środowiska, które opiera się na wzajemnym wsparciu oraz wymianie doświadczeń pomiędzy członkami. Ambasadorem Klubu może zostać każdy instalator pomp ciepła. Z naszej strony oferujemy szkolenia techniczne oraz szereg dodatkowych korzyści przysługujących od montażu pomp.
Mobilne centrum szkoleniowe Wolf odwiedziło już sporo punktów handlowych w Polsce. Czy efekt spełnił Wasze oczekiwania? Czy będzie to już stały punkt Waszej aktywności szkoleniowej?
Rzeczywiście, nasze Mobilne Centrum Szkoleniowe było w wielu miejscach w całej Polsce. Tak pozytywne przyjęcie tego projektu to dla nas ogromny sukces. Zależało nam na tym, żeby nawet ci najbardziej zapracowani instalatorzy mieli łatwy, szybki i wygodny dostęp do oferowanej przez nas wiedzy. Kolejnym sukcesem w tym zakresie są także szkolenia organizowane w krajach nadbałtyckich. Mobilne Centrum odwiedziło już Litwę i Łotwę, gdzie potrzeba szkoleń jest równie duża co w Polsce. Zdecydowanie Mobilne Centrum to już stały element naszej działalności, w przyszłości mamy zamiar tworzyć kolejne Centra, aby móc jeszcze sprawniej szkolić instalatorów.
Tradycją WOLF od 1973 roku jest motto na każdy nowy rok. Co oznacza motto na 2022: Radość. Odwaga. Zdrowy klimat. Czynnik WOLF.
Na przełomie roku, gdy motto było tworzone, po dwóch latach pandemii z niecierpliwością i nadzieją wyczekiwaliśmy lepszych czasów.
Teraz chcemy, żeby bieżący rok upłynął w dążeniu do realizacji planów. Naszej pracy wciąż przyświeca większy cel, jakim jest tworzenie zdrowego klimatu na skalę mniejszą – w domach mieszkalnych i większą – na całym świecie. Czynnikiem WOLF są oczywiście ludzie, którzy stanowią kręgosłup naszej pracy i stale motywują do działania. Hasło w zaledwie kilku prostych słowach zawiera meritum całej naszej działalności.
Pandemia praktycznie za nami, ale wojna na Ukrainie na pewno zmieni też budowlany rynek w Polsce. Z dużym niepokojem czy jednak z optymizmem warto patrzeć na kolejne lata?
Pandemia wciąż jest, ale w perspektywie czasu można powiedzieć, że w Polsce nie była przeszkodą w rozwoju rynku. Wojna w Ukrainie z całą pewnością zmieni zachowania zakupowe Polaków, w tak niepewnym i niespokojnym okresie część osób na pewno zrezygnuje z dużych inwestycji w systemy grzewcze. Trzeba jednak pamiętać o tym, że rynek jest mocno dotowany, państwo prowadzi równolegle wiele programów dofinansowań inwestycji w urządzenia grzewcze i systemy fotowoltaiczne, co może sprawić, że zmiana schematów decyzyjnych nie będzie aż tak gwałtowna.