Przez lata stosowaliśmy filtry siatkowe i wszystko działało. Ale czy wszystko było super? Czy zdarzyło się, że byliście wzywani do „zaciętych” zaworów termostatycznych lub do grzejnika, który „nie daje” ciepła? W nowych instalacjach nie zwracamy uwagi na takie problemy. Jednak w miarę upływu czasu pojawią się zanieczyszczenia, rozwija się korozja, odkłada się kamień na elementach wewnątrz instalacji. Jak skutecznie temu zapobiec?
Zanieczyszczenia oznaczają uszkodzenia drogich części, obniżenie wydajności instalacji i nieprawidłową jej pracę. Często nawet nie wiadomo, w jakim stanie jest instalacja. A co może się w niej pojawić? Cząstki metalu i rdzy, pozostałości po pracach instalacyjnych (resztki po spawaniu i lutowaniu rur), metaliczne elementy instalacji, piasek, wreszcie kamień, który ogranicza przekazywanie ciepła z wymienników do medium grzewczego.
Zanieczyszczenia – i co z tego?
Drobne zanieczyszczenia mają jednak ogromny wpływ na instalację, a właściwie na jej nieefektywną pracę albo awarie. Nowa instalacja skorodowała? Powodem jest osiadanie na dole instalacji zanieczyszczeń, które mogą osadzać się także w rurach, ograniczyć ich średnicę i przepływ, a efektami będą niedogrzane pomieszczenia i szumy w instalacji. W pompach obiegowych pole magnetyczne przyciąga cząstki metaliczne, które uszkadzają wirnik. W zaworach termostatycznych mieszających zanieczyszczenia blokują wbudowany termostatyczny element, co uniemożliwia poprawne funkcjonowanie zaworu, a w konsekwencji całej instalacji. Podobnie w zaworach obrotowo-mieszających z siłownikiem – zanieczyszczenia blokują zawieradło i mogą uszkodzić mechanizm siłownika.
Nie myślimy o tym, montując nową instalację, ale czas biegnie, a wraz z nim pojawiają się problemy. Część z elementów zaczyna korodować, a w niektórych miejscach mogą rozwijać się bakterie. Dlatego instalacja grzewcza powinna być wyposażona w separator zanieczyszczeń, który ma dużo wyższą sprawność usuwania zanieczyszczeń niż tradycyjny filtr siatkowy. Nie jest to tylko system filtracji mechanicznej i magnetycznej, ale przede wszystkich ochrona urządzeń przed zanieczyszczeniami stałymi oraz metalicznymi, a przez to wydłużona żywotność kotłów, pomp ciepła i innych elementów instalacji.
Kompleksowa ochrona
Najlepszą metodą na zabezpieczenie instalacji z pompą ciepła jest montaż magnetycznych separatorów zanieczyszczeń ADS 180 HP. Jest to rozwiązanie 2 w 1, ponieważ łączy zalety filtra siatkowego oraz separatora.
Przyjrzyjmy się bliżej, co urządzenie ma do zaoferowania:
• konstrukcja – precyzyjna budowa oraz wewnętrzny element filtracyjny sprawiają, że zanieczyszczenia są przyciągane przez magnes i osiadają na siatce,
• kształt i siła magnesu neodymowego (14 000 GS) – wchodzący do środka separatora magnes maksymalnie styka się z medium, przez co skutecznie przyciąga więcej zanieczyszczeń,
• gęstość siatki filtracyjnej (800 µm) – skutecznie wychwytuje zanieczyszczenia niemagnetyczne,
• łatwość konserwacji – wystarczy odkręcić zawór spustowy, a zebrane zanieczyszczenia zostaną usunięte,
• duży przepływ (Kvs 17,1 m3/h, maks. zalecany przepływ 6,9 m3/h),
• duża komora osadnika na odseparowane zanieczyszczenia,
• możliwość wkręcenia odpowietrznika – dzięki umiejscowieniu korka na górze.
Wszystkie te elementy skutecznie współdziałają razem – powracający z instalacji czynnik wpływa do separatora i kierowany jest do wnętrza siatki filtracyjnej. Dzięki budowie, która wywołuje ruch wirowy, wspomagane jest oddzielanie zanieczyszczeń. Te metaliczne (np. cząstki rdzy, opiłki metali) zostają przyciągnięte przez magnes. Te niemetaliczne w kolejnym etapie osiadają na siatce filtracyjnej. Następnie oczyszczone medium trafia do źródła ciepła/chłodu.
Bez konieczności wymiany
Separatora zanieczyszczeń ADS 180 nie trzeba wymieniać, chyba że dojdzie do uszkodzenia mechanicznego. Należy jednak pamiętać, aby czyścić go regularnie (najlepiej raz na sezon grzewczy) z uwagi na ciągłą pracę całej instalacji i pojawiające się zanieczyszczenia. Rutynowe czyszczenie najlepiej rozpocząć od razu po jego zamontowaniu, cotygodniowo usuwając zanieczyszczenia. Stopniowo, w miarę pracy całej instalacji, można oczyszczać go raz na miesiąc. Stała kontrola separatora jest ważna, ponieważ zanieczyszczenia zebrane na siatce filtracyjnej utrudniają przepływ czynnika w instalacji. Im bardziej zanieczyszczona siatka, tym większy spadek ciśnienia w separatorze i mniejszy przepływ medium. To oznacza spadek efektywności całego systemu, a w konsekwencji nawet niedogrzewanie pomieszczeń.
Gdzie najlepiej go umieścić?
Montaż separatora ADS 180 HP jest łatwy, należy jedynie pamiętać, aby instalować go wyłącznie na przewodach poziomych, a zawór spustowy powinien być zawsze skierowany w dół. Dla ułatwienia strzałka umieszczona na korpusie pokaże dopasowanie do kierunku przepływu medium od instalacji do źródła. Zalecane jest także założenie zaworu odcinającego przed i za separatorem, żeby ułatwić czynności konserwacyjne.
Czy tylko separator?
Aby instalacja była zabezpieczona kompleksowo, rekomendujemy używanie inhibitorów korozji BCI, specjalnego środka chemicznego tworzącego warstwę na powierzchniach metalowych, chroniącą przed korozją i osadzaniem się kamienia. Inhibitor wydłuża żywotność wszystkich elementów instalacji. Jest wlewany bezpośrednio do niej i może być stosowany z każdym źródłem ciepła i wszystkimi rodzajami materiałów w instalacjach.
Przed uszkodzeniami na skutek zamrożenia medium w instalacji uchroni zawór antyzamrożeniowy AAV. Dedykowany do instalacji z powietrzną pompą ciepła typu monoblok, chroni pompę ciepła i instalację.