Powtarzający się spadek ciśnienia wody w instalacji. Co robić?

Wyciek z instalacji czy uszkodzenie kotła – diagnostyka instalacji z kotłem kondensacyjnym

Po wielu latach eksploatacji część użytkowników instalacji z kotłem kondensacyjnym zauważa niepokojące ubytki wody. W zależności od intensywności tego zjawiska niezbędne staje się uzupełnianie wody w instalacji nawet raz na kilka dni, a bywa, że jeszcze częściej. W takim przypadku niezbędna jest interwencja serwisowa, ponieważ dalsza eksploatacja instalacji generowałaby dalsze kłopoty. Chodzi zwłaszcza o ryzyko wytrącania się zanieczyszczeń z kolejnych porcji wody dostarczanych do instalacji, ale i o możliwość nagłej blokady pracy kotła w przypadku powiększania się wycieku wody z instalacji.

Diagnostyka
Z reguły przed przyjazdem serwisanta użytkownik sprawdza już wizualnie poszczególne, widoczne, elementy instalacji w poszukiwaniu wycieku. Jeśli miejsce ubytków wody nie zostało odnalezione, wówczas po przyjeździe na miejsce należy wziąć pod uwagę wszystkie możliwe przyczyny wycieku. Są to z reguły:

  • uszkodzenie wymiennika ciepła,
  • uszkodzenie membrany naczynia wzbiorczego lub spadek ciśnienia poduszki gazowej w naczyniu wzbiorczym,
  • wyciek z instalacji grzewczej w miejscu niewidocznym dla użytkownika, np. w podłodze, ścianie.

Diagnostyka w kierunku wykrycia uszkodzenia wymiennika ciepła
W przypadku braku widocznych miejsc wycieku wody z instalacji diagnostykę warto rozpocząć od sprawdzenia szczelności wymiennika ciepła w kotle. Na skutek ewentualnego wycieku woda z instalacji grzewczej przedostaje się z reguły do odpływu skroplin i dalej do kanalizacji. W związku z tym należy wyłączyć kocioł, a rurę spustową odprowadzającą kondensat skierować nad naczynie, w którym będziemy mogli obserwować zbierającą się ewentualnie wodę. Jeśli po kilku minutach od zakończenia pracy palnika z rury odpływowej nadal wypływa „kondensat” wówczas wskazuje to na uszkodzenie wymiennika ciepła, a sam wyciekający płyn to woda z instalacji, a nie kondensat. W przypadku wątpliwości, np. gdy intensywność wypływu „kondensatu” spada, wówczas warto przedłużyć test o kolejnych kilka minut.
Jeśli mimo braku pracy palnika kotła w dalszym ciągu występuje wypływ płynu z rury spustowej, wówczas wskazuje to na wysokie ryzyko uszkodzenia wymiennika ciepła. Ewentualna dalsza diagnostyka polega na demontażu wymiennika ciepła i wykonaniu próby ciśnieniowej, w celu dokonania ostatecznej weryfikacji.

Możliwe przyczyny wycieku z wymiennika ciepła
W zależności od materiału (z reguły jest to stal wysokostopowa lub stop aluminium i krzemu) wyciek może nastąpić, np. z powodu:

  • pęknięcia elementu wymiennika ciepła w wyniku odkładania się zanieczyszczeń po stronie wody, a przez to redukcji intensywności oddawania ciepła i przegrzania danego elementu wymiennika ciepła;
  • przegrzania uszczelek wymiennika ciepła, np. z powodu pracy palnika, w sytuacji, gdy w wymienniku ciepła znajduje się duża ilość powietrza. Taka sytuacja występuje, np. po demontażu i ponownym montażu grzejników na czas remontu, gdy użytkownik nie zadba o odpowietrzenie instalacji przed ponownym włączeniem kotła;
  • korozji, której pierwotną przyczyną było głębokie, mechaniczne uszkodzenie powierzchni wymiennika ciepła, podczas usuwania zanieczyszczeń po stronie spalin;
  • oddziaływanie prądów błądzących;
  • korozji wymiennika aluminiowo-krzemowego spowodowanej zbyt wysokim poziomem pH wody, a w konsekwencji rozpuszczeniem warstwy pasywacji.
    Po ewentualnym potwierdzeniu wycieku z wymiennika ciepła z reguły stosuje się nowy wymiennik, ponieważ w większości przypadków naprawa tego elementu nie jest możliwa lub nie zapewniłaby długiego czasu eksploatacji. Niestety wymiennik ciepła jest zwykle najbardziej kosztownym elementem kotła. W zależności od skali produkcji kotła, materiału i wieku urządzenia może od kosztować od 30-40% ceny kotła do nawet powyżej 50%.

W kilkunastoletniej instalacji może nastąpić uszkodzenie wymiennika ciepła np. wskutek przegrzania elementu wymiennika spowodowanego osadzaniem się zanieczyszczeń po stronie wody. Pierwszym naocznym efektem jest wyciek wody do odpływu kondensatu (Fot. Redakcja InstalReportera)

Jeśli to nie wymiennik ciepła? Sprawdzamy naczynie wzbiorcze
W przypadku, gdy po przeprowadzeniu opisanych wyżej czynności nie stwierdzono nieszczelności wymiennika ciepła, wówczas warto sprawdzić stan membrany w naczyniu wzbiorczym. W pierwszej kolejności naciskamy trzpień zaworu napełniającego poduszki gazowej naczynia. Zdarza się, iż po latach doszło do uszkodzenia membrany naczynia i po wciśnięciu trzpienia zaworu wycieka z niego woda zamiast powietrza. Oznacza to jednoznacznie potrzebę wymiany naczynia. Jego stan sprawiał, że podczas rozgrzewania się kotła dochodziło do gwałtownego wzrostu ciśnienia wody, otwarcia się zaworu bezpieczeństwa i wypływu wody do kanalizacji. Po schłodzeniu się kotła ciśnienie wody gwałtownie spadało, co wymuszało potrzebę uzupełniania wody w instalacji przez użytkownika. W większości przypadków użytkownik nie miał świadomości cyklicznego otwierania się zaworu bezpieczeństwa.
Na szczęście nie zawsze jest tak, że po 7-8 latach eksploatacji membrana naczynia wzbiorczego jest uszkodzona. Jeśli po naciśnięciu trzpienia zaworu następuje wyciek powietrza, a nie wody, wówczas należy przejść do typowej konserwacji naczynia. W tym celu należy zamknąć zawory odcinające na zasilaniu i powrocie kotła oraz otworzyć zawór spustowy, by usunąć pewną ilość wody z kotła. Następnie sprawdzamy ciśnienie poduszki gazowej w kotle. W razie potrzeby dostosowujemy ciśnienie poduszki gazowej do wysokości instalacji i napełniamy ponownie kocioł do ciśnienia około 0,3 bar wyższego od ciśnienia poduszki gazowej.

Co dalej po zweryfikowaniu stanu wymiennika ciepła i naczynia wzbiorczego
Z reguły najtrudniejsza sytuacja występuje, gdy weryfikacja stanu technicznego wymiennika ciepła i naczynia wzbiorczego nie potwierdziły uszkodzenia tych elementów, a wyciek z systemu nadal występuje. W takim przypadku niezbędna jest weryfikacja poszczególnych części instalacji grzewczej, np. pojedynczych pętli instalacji podłogowej czy rur zasilających grzejniki. Znalezienie miejsca wycieku w instalacji wyposażonej w rozdzielacze z zaworami odcinającymi dla każdej pętli jest proste. Wymaga jedynie odcinania przez użytkownika poszczególnych pętli i kontroli ciśnienia w instalacji. W instalacji wykonanej w układzie trójnikowym, prowadzonej w przestrzeni podłogi, stropu czy ścian w znalezieniu miejsc wycieku pomocna może być np. kamera termowizyjna.

Prewencja
Zawsze korzystniejszym rozwiązaniem jest zapobieganie wyciekom niż ich usuwanie. W tym celu najważniejsza jest dbałość o odpowiednią jakość wody w instalacji oraz regularne zlecanie przez użytkownika wykonywania przeglądów kotła. Instalacja wymaga pilnej weryfikacji, jeśli w krótkim czasie, np. na przestrzeni kilku dni wystąpiła potrzeba uzupełniania wody w systemie.

Bezpłatna prenumerata