Maroko: największa na świecie elektrownia słoneczna

W okolicach miasteczka Quarzazate na skraju marokańskiej części saharyjskiej pustyni powstaje największa na świecie elektrownia słoneczna o mocy 500 MW. Ma zdetronizować dotychczasową rekordzistkę – amerykańską elektrownię słoneczną na pustyni Mojave o mocy 340 MW.
Docelowo Maroko chce wybudować elektrownie słoneczne o mocy 2000 MW energii. Popyt na energię w tym kraju rośnie w tempie 6,5%.
Podobne plany mają sąsiednia Algieria i Tunezja. Algieria w nadchodzących latach chce przeznaczyć na energetykę słoneczną aż 20 miliardów dolarów.

Pierwotnie państwa saharyjskie wpisywały się w europejskie przedsięwzięcie pod nazwą Desertec, do którego akces partycypacyjny zgłosiło 50 firm z Europy. Szacowany na 400 mld dolarów projekt zakłada do 2050 r. produkcję wystarczającą na pokrycie 20% całkowitego zapotrzebowanie na energię przez Europę Zachodnią. Jak na razie pozostaje on jednak w sferze czystej futurologii.
Poszczególne państwa europejskie inwestują tymczasem w budowę elektrowni słonecznych na Saharze we współpracy z krajami tego rejonu. Niemcy wyasygnowały 115 mln euro na wart 700 mln euro program Maroka. Podobnie Hiszpanie. Hiszpańsko-niemieckie konsorcjum Platforma Solar de Almeria wybuduje w Maroku elektrownię słoneczną o mocy 160 MW.

ebe.org.pl

Bezpłatna prenumerata