Andrzej Iżycki Vice President of Sales, cluster East Purmo Group Poland Sp. z.o.o

Andrzej Iżycki, Vice President of Sales, cluster East Purmo Group Poland Sp. z.o.o

Purmo podsumowuje rok 2024

Jak oceniacie Państwo kondycję branży instalacyjnej w 2024 z perspektywy Waszej firmy?
Po dwóch wcześniejszych latach istotnych spadków rok 2024 dla grzejników panelowych był pierwszym rokiem, w którym pojawiły się wzrosty. Z jednej strony nie były one jeszcze spektakularne ze względu na wcześniejszą niską bazę odniesienia, z drugiej strony bardzo ważny jest fakt, że trend spadkowy został odwrócony. Głównym czynnikiem pobudzającym wzrost był powoli odradzający się rynek mieszkań wielorodzinnych, na którym bardzo aktywni są deweloperzy. Na rynku ogrzewania podłogowego było i jest zdecydowanie mniej optymistycznie, a to za sprawą słabszego potencjału rynkowego, ale i dużo większej konkurencji. Jednak i tu udało nam się zahamować spadki z poprzednich lat.

W wielu firmach nastąpiły znaczące zmiany w strukturach, ograniczenia zespołów, cięcia budżetowe itp…
Cięcia i restrukturyzację musieliśmy przeprowadzić już wcześniej. W roku 2022, kiedy rynek zachłystywał się – zarówno po stronie producentów, jak i dystrybutorów – późniejszą, jak się okazało, „bańką” na pompach ciepła, my odczuwaliśmy już wyraźne wyhamowanie w przypadku naszych produktów. I musieliśmy odpowiednio zadziałać, dostosowując nasze koszty. Zatem w roku 2024 temat był już za nami.

Jak bardzo zawirowania w programie Czyste Powietrze miały wpływ na rynek?
Z pewnością każdy program subwencyjny jest dodatkowym stymulatorem dla popytu, a tym samym i dla sprzedaży. Akurat program Czyste Powietrze był i jest dedykowany głównie źródłom ciepła, sprzedaż naszych produktów jest więc pochodną, ale nie wprost liniową wolumenu sprzedaży tychże urządzeń. Co do samej koncepcji – i tu myślę nie tylko o Czystym Powietrzu, ale także i wsparciu dla klientów chcących kupić mieszkanie czy dom – to program taki powinien być przewidywalny, perspektywiczny i długofalowy. Element „akcyjności” i „zmiany zasad w trakcie gry” lub ich czasowy brak na pewno nie pomagają.

Kiedy można oczekiwać poprawy sytuacji na rynku i w firmach naszej branży?
Myślę, że ta poprawa już zaczęła się nieśmiało pojawiać w 4 kwartale ubiegłego roku. Oczekujemy więc dalszego wzrostu w 2025 roku.

Targi w Polsce i za granicą… Jakie znaczenie mają imprezy wystawiennicze i w jakich bierzecie udział?
Jako firma globalna zdecydowaliśmy o niewystawianiu się na tegorocznych targach ISH. Uważamy, że większe przełożenie mają targi lokalne, choć w poszczególnych krajach może wyglądać to różnie. W Polsce z racji ich profilu widać wyraźnie zwiększone zainteresowanie targami ENEX, natomiast przez lata „zgasły” targi INSTALACJE. Osobną i wartą zauważenia kategorią są targi „domowe” organizowane przez poszczególnych dystrybutorów. Znakomitymi przykładami mogą być tu cyklicznie organizowane targi Grupy SBS czy Instal Konsorcjum, a także mniejsze lokalne wydarzenia.

Jakie przełomowe zmiany następują w naszej branży? Czy i jak zmieniają oblicze rynku instalacyjnego?
Następuje kontynuacja zielonej transformacji, która z jednej strony wyznacza wyraźny trend, ale z drugiej wnosi szalenie dużo niepewności w sposobie, kryteriach i terminach jej wdrożenia. Również wpływ sytuacji geopolitycznej może stać się zaskakującym czynnikiem. Dlatego byłbym raczej ostrożny w prognozowaniu konkretnych zmian i ich terminów.

Czego możemy oczekiwać w 2025 roku?
W 2025 roku oczekujemy na polskim rynku dalszej stabilizacji oraz lekkich wzrostów w porównaniu do poprzednich okresów. W tym roku będziemy równie aktywnie jak w poprzednich latach wspierać naszych partnerów na wielu polach, zarówno w działaniach sprzedażowych, jak i aktywnościach marketingowych. Pragniemy być jeszcze bliżej klientów wspierając pośrednio i bezpośrednio profesjonalistów w branży, tak aby dla wszystkich ten rok był jeszcze lepszy od poprzedniego.

Bezpłatna prenumerata