Na początku warto przypomnieć, że w budynkach możemy spotkać się z dwoma sposobami przygotowania c.w.u. Pierwszy – przepływowy podgrzew wody (np. w gazowych kotłach dwufunkcyjnych, w indywidualnych węzłach cieplnych itp.), który nie powoduje problemów związanych z brzydkim zapachem wody nawet po dłuższej nieobecności oraz drugi sposób, w którym c.w.u. przygotowywana jest z wykorzystaniem zasobnika/podgrzewacza.
W drugim przypadku – przy zastosowaniu zasobnika c.w.u. w czasie poboru wody może pojawić się specyficzny, nieprzyjemny zapach. Problem ten nasila się szczególnie po dłuższej nieobecności użytkowników i powstaje w następstwie rozwoju bakterii (głównie beztlenowych).
Skąd nieprzyjemny zapach i jak przeciwdziałać poszczególnym przypadkom?
Zbyt niska temperatura w zasobniku c.w.u.
Praktyka pokazuje, że użytkownicy utrzymują w zasobniku temperaturę c.w.u. zaledwie na poziomie 43-45°C twierdząc, że taka temperatura jest wystarczająca do codziennego, komfortowego korzystania z c.w.u. (m.in. brania prysznica) bez konieczności mieszania jej z zimną wodą. Użytkownicy również argumentują, że wyższa temperatura c.w.u. zwiększa koszty związane z jej magazynowaniem i produkcją. Należy jednak zwrócić uwagę, że obecnie produkowane zasobniki mają izolację termiczną, a więc straty związane z przekazywaniem ciepła do pomieszczeń są zminimalizowane. Zwiększenie temperatury wody w zasobniku powyżej 55°C jest najkorzystniejszym rozwiązaniem w opisywanej sytuacji.
Rozkład temperatury wody w zasobniku c.w.u. Ustawienie temperatury c.w.u. na 55°C nie zawsze jednak gwarantuje uniknięcie powstawania brzydkiego zapachu wody. Dzieje się tak dlatego, że gdy woda w górnej części zasobnika osiąga temperaturę 55°C (czujnik temperatury jest zazwyczaj umieszczony w górnej części zasobnika), w dolnej części (przy przyłączu z.w.) może wynosić jedynie 30 °C. W dużej mierze wielkość rozwarstwienia temperatury c.w.u. w zasobniku będzie zależeć od jego budowy oraz wielkości. Im wyższy zasobnik, tym rozwarstwienie może być większe. W tym miejscu warto wspomnieć o popularnych instalacjach solarnych, w których instaluje się zasobniki o dużej pojemności np. 300 litrów. Latem, kiedy instalacja solarna pracuje, wartość temperatury wody w zasobniku często przekracza 60°C i dzięki temu następuje dezynfekcja wody sanitarnej. Jednak zimą użytkownicy ustawiając temperaturę c.w.u. na poziomie 43-45°C, przyczyniają się tym samym do wzrostu rozwoju bakterii, które powodują powstawanie brzydkiego zapachu wody. Należy nadmienić, że użytkownicy wyłączają funkcję antylegionelli, która w sposób automatyczny (np. raz na tydzień) wygrzeje zasobnik c.w.u. do temperatury np. 65°C. Najlepszym rozwiązaniem w tym przypadku jest zwiększenie temperatury wody w zasobniku powyżej 60°C oraz korzystanie z funkcji dostępnych w urządzeniach grzewczych, tj. funkcja antylegionelli, wygrzewu c.w.u. itp.
Zastosowanie anody magnezowej jako zabezpieczenia antykorozyjnego zasobnika.Na powierzchni anody magnezowej rozmnażają się bakterie beztlenowe, co prowadzi do powstania brzydkiego zapachu. Użytkownicy niekiedy twierdzą, że na początku użytkowania zasobnika c.w.u. zapach wody był trudny do wytrzymania, ale „na szczęście” po ok. 2 latach od zakupu sytuacja się poprawiła, ponieważ klienci co prawda zaczęli świadomie korzystać z funkcji antylegionelli i czasowych wygrzewów c.w.u., ale niestety zapomnieli o wymianie anody magnezowej.
Własne ujęcie wody. Duża część zgłoszeń dotycząca nieprzyjemnego zapachu wody dotyczy budynków jednorodzinnych z własnym ujęciem wody. W zależności od regionu Polski i od głębokości ujęcia woda może mieć różne właściwości fizykochemiczne, dlatego też przed decyzją o jej wykorzystaniu należy bezwzględnie oddać ją do przebadania. Związki żelaza zawarte w wodzie przyczyniają się do zwiększenia intensywności rozwoju bakterii, a tym samym do powstania nieprzyjemnego zapachu.
Zadowalającym rozwiązaniem jest zastosowanie odpowiednich filtrów, które zapewne pomogą w walce z brzydkim zapachem wody. Należy zaznaczyć, że w przypadku, kiedy istnieje możliwość przyłączenia się do sieci wodociągowej o kontrolowanych parametrach wody, wykonanie własnego ujęcia w celu wykorzystania wody jedynie do celów sanitarnych staje się rozwiązaniem nieopłacalnym.
Rozległa instalacja c.w.u. oraz przyłącza cyrkulacyjnego. Dawniej w większości instalacji wody pitnej wewnątrz budynku stosowano rury miedziane, które w naturalny sposób były antybakteryjne.
Aktualnie szeroko stosowane rury wykonane na bazie polietylenu nie gwarantują dezynfekcji biologicznej na jej wewnętrznej ściance. W tym przypadku również należy utrzymywać temperaturę wody w zasobniku powyżej 55°C oraz pamiętać o regularnym wygrzewie instalacji c.w.u., tak aby zminimalizować ilość namnażających się bakterii, które nie tylko powodują nieprzyjemny zapach, ale również są niebezpieczne dla zdrowia.