KAN rozszerza ekspansję zagraniczna i pozyskuje nowe rynki zbytu. Po Europie przyszła kolej na rynki egzotyczne i działania zmierzające do utworzenia oddziałów KAN w Afryce, a także w Azji. Produkty ze znakiem KAN-therm obecnie trafiają do blisko 60 krajów świata.
– W Europie jesteśmy już doskonale znani ze swojej sumienności i rozwiązań spełniających wyśrubowane światowe normy – mówi Jan Kaczan, wiceprezes KAN. – Jednak w myśl zasady, kto się nie rozwija, ten się cofa, kilka lat temu rozpoczęliśmy monitorowanie rynków dla nas wówczas egzotycznych. Pierwsze kroki poza Europą stawialiśmy w Afryce Północnej.
Pierwsze sukcesy, zachęciły zarząd KAN do dalszej ekspansji. Niezwykle atrakcyjny okazał się rynek azjatycki, a jego potencjał doprowadził do współpracy z klientami z krajów Zatoki Perskiej, Indii, Chin, Azji Południowo-Wschodniej. Efektem tych działań było utworzenie w firmie nowego działu KAN Azja.
– Praca jest wymagająca z racji odległości, stref czasowych, barier językowych i różnic kulturowych, ale też niezwykle ciekawa i satysfakcjonująca – dodaje Jan Kaczan. KAN Azja to obecnie spory zespół managerów, pracujących zarówno w centrali firmy, jak i bezpośrednio na rynkach. Ich zadaniem jest m.in. badanie wymagań tych rynków, potrzeb potencjalnych klientów i poszukiwanie partnerów.
Jak podkreśla przedstawiciel spółki, Azja i rynki pozaeuropejskie to duże wyzwanie – konkurowanie z markami z całego świata nie tylko doskonałą jakością produktu, ceną ale też umiejętnością zbudowania relacji z partnerami i odbiorcami, przede wszystkim – dotarciem do nich ze swoją technologią.
– Dlatego ten zespół tworzą osoby wszechstronne, odważne i otwarte na nowe wyzwania – podkreśla Jan Kaczan – To właśnie oni budują tam markę KAN-therm, współorganizując wystawy w Emiratach Arabskich, Arabii Saudyjskiej, Katarze, Chinach, Indii, Kambodży, Indonezji, Wietnamie, a nawet w Brazylii czy Filipinach. Spotkania biznesowe przy Burj Khalifa w Dubaju, targi w Xi’an Chiny w sąsiedztwie słynnej terakotowej armii, czy szkolenie podczas tropikalnej ulewy na Filipinach – tak często wygląda ich dzień pracy.
Podczas wizyt w najdalszych zakątkach świata do zadań menedżerów rynku należy też szkolenie architektów, hurtowników i instalatorów.
KAN, by sprostać popytowi i rozwojowym trendom, stale inwestuje w tę część swojej działalności, szukając kolejnych kandydatów na stanowiska produkcyjne oraz handlowe, a także rozwijając swoje moce produkcyjne, budując nowe zakłady i unowocześniając park maszynowy.
