Jak sprawić, by pompa ciepła pracowała bezawaryjnie 25 lat?

Pompa ciepła to urządzenie oszczędne w eksploatacji, ale nie należy do najtańszych w zakupie. Stąd wielu potencjalnych użytkowników zastanawia się, czy poczyniona inwestycja na pewno będzie opłacalna, czyli czy zmniejszone koszty ogrzewania przewyższą swoją wartością nakłady. Na wynik ekonomiczny oprócz poprawności instalacji wpływa oczywiście żywotność pompy ciepła: im dłużej będzie pracować, tym więcej można zaoszczędzić w stosunku do konwencjonalnego źródła ogrzewania.

Producenci podają, że pompa ciepła będzie pracować bez wymiany najważniejszych (i najdroższych) elementów dwadzieścia pięć i więcej lat (niektórzy wspominają nawet o pięćdziesięciu latach). Jest to prawdą, pod warunkiem właściwego dbania o urządzenie grzewcze.

Już na etapie doboru pompy ciepła można popełnić pierwszy błąd – żywotność pompy ciepła to żywotność sprężarki, a ta jest zależna od godzin pracy. Jeżeli dobrana zostanie zbyt mała moc pompy ciepła, to sprężarka będzie pracować więcej godzin w ciągu doby i w rezultacie zużyje się szybciej. Prawidłowy dobór to 1800-2500 godzin pracy w skali roku i takie wytyczne daje większość producentów.

Zakładając, że moc urządzenia została dobrana poprawnie, bezawaryjna i długa praca pompy ciepła zależy w największej mierze od instalacji dolnego i górnego źródła ciepła. Dolne źródło ciepła to bardzo ważny element instalacji grzewczej. W przypadku pomp powietrze/woda nie ma tu większego niebezpieczeństwa (oprócz zadbania o drożność kanałów powietrznych przy pompach ustawianych wewnątrz budynku), jednak pozostałe typy wymagają więcej uwagi. Pompy woda/woda pobierają ciepło z wód gruntowych, które – przy polskich warunkach hydrologicznych – zawierają przeważnie zbyt wiele zanieczyszczeń. Dlatego często stosuje się wymiennik pośredni, separujący parownik pompy ciepła od wody o nieodpowiedniej jakości. Na wymienniku z czasem zgromadzi się osad, dławiący przepływ – stąd konieczność regularnego jego płukania lub czyszczenia. Pompy glikolowe z kolei czerpią ciepło z zamkniętego układu dolnego źródła, więc tu użytkownik nie powinien mieć problemów pod warunkiem, że pętle dolnego źródła napełniono medium o właściwej temperaturze zamarzania (bezpieczny poziom to ok. -15oC). Ważne, żeby nie zmieniać w trakcie eksploatacji własności medium: w przypadku nieszczelności i ubytku płynu, instalację należy dopełnić właściwą mieszanką i odpowietrzyć układ. Niedopuszczalne jest dopełnianie wodą, ponieważ przy niższej temperaturze zewnętrznej może dojść do zamarznięcia parownika pompy ciepła.

Na pierwszy rok pracy warto na wejściu z dolnego źródła do pompy ciepła zamontować filtr, który zbierać będzie zanieczyszczenia, chroniąc parownik przed zabrudzeniem.

Kolejnym elementem, na który powinno się zwracać uwagę jest górne źródło ciepła, czyli instalacja c.o. Również tutaj odpowietrzona, szczelna instalacja to podstawa sukcesu. A jeżeli użytkownik chce ogrzewać dom ekonomicznie, powinien trochę czasu spędzić nad dopasowaniem krzywych grzewczych do swoich upodobań i zwyczajów.

Każdy nowoczesny regulator pozwala na ustawienie kilku przedziałów czasowych dla trybu grzania, kiedy pompa ciepła będzie wytwarzać na zasilaniu wyższą temperaturę, a poza tymi godzinami – będzie jedynie utrzymywać ciepło w budynku. Jeżeli instalacja jest wyposażona w bufor wody grzewczej lub opiera się na ogrzewaniu powierzchniowym (np. podłogowym), charakteryzującym się większą bezwładnością, można zasilać ją energią w trakcie obowiązywania taryfy nocnej, a korzystać z ciepła w ciągu dnia.

Nawet największa dbałość o pompę ciepła i całą instalację grzewczą nie gwarantuje, że w trakcie pracy nie pojawi się żadna awaria. Jej usunięcie należy powierzyć fachowcowi, czyli w zależności od przyczyny awarii – wykonawcy dolnego źródła ciepła lub centralnego ogrzewania albo serwisowi producenta pompy ciepła. Szybka reakcja na błędy jest bardzo ważna, dlatego warto – jeżeli producent udostępnia taką opcję – zainstalować dodatkowo łączność z pompą ciepła przez Internet.

Większe bezpieczeństwo użytkowania można sobie zapewnić, zlecając jednorazowe lub regularne przeglądy – tak instalacji, jak i pompy ciepła. Dobrze stosować tę samą zasadę, co w przypadku awarii, czyli kierować się do odpowiedniego specjalisty. Większość producentów wymaga dla utrzymania gwarancji dokonywania regularnych (zwykle corocznych) przeglądów pompy ciepła. Przy tej okazji warto sprawdzić ciśnienie i szczelność dolnego i górnego źródła, ciśnienie w naczyniach wyrównawczych, drożność odpływu kondensatu w pompach powietrznych, czy stan anody ochronnej w zasobniku c.w.u. Ponadto wizyta serwisu to dobra okazja do analizy błędów z pamięci regulatora (o ile takie się pojawiły), czy doszkolenia z możliwości sterowania.

 

Odpowiedzi udzielił:

Bogdan Skotarek
Kierownik serwisu produktów Alpha-InnoTec

Bezpłatna prenumerata