Jak ustrzec się przed problemami ze stelażami podtynkowymi do WC?

O zbiornikach, spłukiwaniu, zaworach…

Najczęstszym problemem ze stelażami podtynkowymi są niesprawności układu spłukującego. Spłuczki przepuszczają wodę lub zacinają się zawory spłukujące bądź pływakowe. Efektem jest bardzo duże zużycie wody, a czasem nawet niemożliwość skutecznego spłukania toalety.
W poniższym artykule chciałbym wskazać na co zwrócić uwagę by spłuczka sprawiała, jak najmniej problemów podczas użytkowania.

Stelaże na pierwszy rzut oka…

Czy widząc, stelaż możemy określić jego jakość i ewentualnie wykluczyć produkty, które mogą w przyszłości sprawiać problemy w użytkowaniu, bądź w serwisie?
Odpowiedź jest prosta: TAK.
Zwracając uwagę na kilka elementów możemy stwierdzić czy spłuczka została wyprodukowana w taki sposób, by służyła przez długi czas czy… niekoniecznie.
Nie mówię tu o ramie stelaża. Te z reguły są bardzo trwałe, nie bez powodu więc producenci na ramy niejednokrotnie dają np. 10 lat gwarancji. W normalnych warunkach eksploatacji stelaż nie powinien ulec uszkodzeniu, czy skorodować.

 Zbiornik

Gwarancja na szczelność zbiornika moim zdaniem w dużej mierze jest chwytem marketingowym, gdyż problemy ze szczelnością zbiornika praktycznie się nie zdarzają. Niezależnie od tego, czy zbiornik jest wykonywany jako tzw. monolityczna „wydmuszka”, czy jest elementem zgrzewanym z dwóch lub więcej części. Panuje przekonanie, że zbiornik, który jest zgrzewany z kilku elementów może się rozkleić i będzie przeciekał… Jednak często te same osoby uważają instalację zgrzewaną z rur i kształtek polipropylenowych za pewną i wytrzymałą przy ciśnieniu wielokrotnie wyższym niż panujące w zbiorniku spłuczki.

O parametrach technicznych i użytkowych zbiornika świadczy przede wszystkim jego sztywność.

Odkształcanie się zbiornika podczas jego napełniania i opróżniania może skutkować innym położeniem elementów uruchamiających, a tym samym nieprawidłowym działaniem i problemami w użytkowaniu. Miękki i wiotki zbiornik jest równoznaczny z niską jakością. Zbiornik musi być zaizolowany termicznie, tak by zimna woda, która wypełnia zbiornik nie powodowała gwałtownego schładzania ścianek na powierzchni, których wykraplać się będzie para wodna, zawilgacając zabudowę.

 Mechanizmy uruchamiające

Mechanizmy popychaczowe, które mają nadmierne luzy i sprawiają wrażenie nieprecyzyjnych, podczas eksploatacji rzeczywiście takie będą. Nieprecyzyjne sterowanie będzie niestety trudne do wyregulowania. Najmniej awaryjnymi rozwiązania to  te niewymagające regulacji mechanizmu, tak jak w przypadku mechanizmów pneumatycznych czy linkowych. Uruchamianie pneumatyczne jest typem sterowania bardzo prostym w montażu. Podłączamy jeden bądź dwa wężyki do odpowiednich króćców płytki uruchamiającej i praktycznie gotowe. Niestety i taki typ sterowania potrafi być zawodny. Zdarza się, że z biegiem lat mieszki pneumatyczne stają się sztywniejsze i zaczynają pękać.

 

 

 

 

 

Sterowanie elektroniczne spłuczek do WC

Sterowanie elektroniczne pozwala na higieniczne korzystanie z toalety bez konieczności dotykania ręką płytki uruchamiającej. Spłuczka może być uruchamiana całkowicie automatycznie i bez naszej ingerencji elektronika wybierze pełne lub małe spłukiwanie. Tym samym oszczędzamy wodę. Płytki do toalet publicznych w większości przypadków wykorzystują technikę podczerwieni.

Przykładowo płytka Viega Visign for Public 6 wykorzystuje technikę podczerwieni. Elektronika określa przede wszystkim czas korzystania z toalety i na tej podstawie wybiera ilość wody koniecznej do spłukania. Przykładowo jeśli użytkownik znajdzie się w odległości 45-55 cm od płytki uruchamiającej i będzie tam pozostawał przez minimum 30 sekund, wówczas elektronika rozpocznie proces spłukiwania pełnego. W przypadku korzystania przez krótszy czas aktywowane będzie spłukiwanie małe.

Płytki uruchamiające serii Senitiv firmy Viega umożliwiają spłukiwanie bezdotykowe z funkcją 3/6 l, ale nie w pełni automatyczne. To użytkownik przez zbliżenie ręki do sensora z symbolem małego bądź pełnego spłukiwania. Rozpoczęcie procesu spłukiwania następuje w momencie gdy zbliżymy rękę na odległość kilku cm od płytki uruchamiającej. Niezależnie od typu detekcji, każda elektronika wymaga dostarczenia energii elektrycznej. Do samego elementu płytki uruchamiającej jest podłączone napięcie „bezpieczne”, w praktyce max 12 V. Producenci proponują wersje zasilania bateryjnego z zasobnikiem umieszczonym przy płytce uruchamiającej, czyli praktycznie w zbiorniku oraz wersje z zasilaniem sieciowym 230 V. Jednak nikt z nas nie musi się obawiać wysokiego napięcia, które będzie w wilgotnym środowisku zbiornika z wodą. Napięcie 230 V podłączane jest do specjalnej puszki przyłączeniowej montowanej w okolicy ceramiki, a nawet za ceramiką (tak by mieć łatwy dostęp serwisowy). W puszce przyłączeniowej znajduje się transformator, który zmienia napięcie 230 V na napięcie bezpieczne dla człowieka w granicach 6-12 V.

Rozwiązanie z zasilaniem sieciowym wymaga wcześniejszego doprowadzenia energii elektrycznej, natomiast w użytkowaniu pozwala na oszczędzenie prac serwisowych i kosztów związanych z wymianą baterii. Zastosowanie zasilania sieciowego gwarantuje też stałe napięcie i natężenie dostarczane elementom elektroniki i elementom wykonawczym (siłownikowi) dzięki czemu mamy pewność, że siłownik pracuje z taką samą siłą. Zasilanie bateryjne, umożliwia natomiast zmodernizowanie spłuczki uruchamianej mechanicznie do wersji uruchamianej elektronicznie.

Regulacja ilości wody do spłukiwania

Oszczędność przede wszystkim!

Takie hasło przyświeca bardzo wielu inwestorom. Odpowiednia regulacja umożliwi oszczędzanie wody podczas lat eksploatacji. Klasy efektywności energetycznej dotyczą także toalet i ilości wody, która jest potrzebna do spłukiwania. Spłuczka, która będzie miała system spłukiwania dwuobjętościowego, czyli np. 3/6 l, może pozwolić na zaoszczędzenie prawie połowy kosztów związanych z dostarczeniem i odprowadzeniem wody i dzięki temu uzyska klasę A++. Przy rodzinie 4-osobowej (2 osoby dorosłe i 2 dzieci) może to oznaczać oszczędność rzędu 250 zł rocznie.

Nieprecyzyjnie działający system dwuobjętościowego spłukiwania może tą oszczędność zniwelować. W swojej praktyce często spotykam się z sytuacjami, kiedy ilość wody spłukiwania pełnego i małego jest na podobnym poziomie lub zawór zamykał się dopiero w momencie, gdy cały 9-litrowy zbiornik się opróżnił. Sytuacje takie zależą tak od sprawności całego mechanizmu spłukującego, jak i odpowiedniej regulacji. Zmniejszanie ilości wody spłukującej może doprowadzić do sytuacji gdzie będzie ono nieskuteczne. Niestety nie ma prostej instrukcji jaka ilość wody będzie odpowiednia, gdyż zależy ona od konstrukcji samej miski ustępowej a także przepustowości zaworu spustowego w zbiorniku.

Na rynku są dostępne miski ustępowe, które mogą być spłukiwane 3,5 litrami wody jako spłukiwanie pełne i 2 litrami jako spłukiwanie oszczędne. Pamiętać należy jednak, że taka ilość wody może nie spłukać skutecznie każdej toalety. Panuje opinia, że najprostszym sposobem wprowadzenia oszczędności wody w toalecie jest obniżenie poziomu wody w zbiorniku. Rzeczywiście taka zmiana spowoduje zmniejszenie ilości spłukiwanej wody, ale… im mniej wody w zbiorniku, tym mniejsza wysokość tzw. „słupa wody” nad toaletą, a to powoduje, że woda będzie wolniej spływała do miski i będzie ją mniej skutecznie spłukiwać. Pełen zbiornik opróżniający się tylko częściowo – takie ustawienie jest prawidłowe i bardziej skuteczne.

Awarie

Zawór spustowy – dzwon

Zawór spustowy tzw. dzwon jest elementem najczęściej ulegającym awariom. Dzwon to urządzenie składające się często z wielu części, z których najłatwiej jest zdiagnozować i wymienić uszczelkę znajdującą się na samym dole. Jeśli uszczelka jest sparciała, mało elastyczna czy pokryta osadem nie będzie skutecznie uszczelniała odpływu. Często dzwon nie działa prawidłowo ze względu na osady blokujące mechanizmy. W każdym przypadku nieprawidłowego działania spłuczki warto oczyścić wszystkie elementy wewnątrz zbiornika z osadów wapiennych. Osadzający się kamień na uszczelkach oraz na innych elementach ruchomych powoduje blokowanie, zacinanie się mechanizmów, ale przede wszystkim sprawia, że uszczelki nie będą na tyle elastyczne, by skutecznie uszczelnić odpływ.

Zawór napełniający – serwozawór

Zawór napełniający jest elementem prostszym w swojej konstrukcji od zaworu spustowego. Zawór ten w większości typów jest wyposażony w dwie uszczelki, które mogą ulec awarii. Osady kamienne nie powodują niesprawności tak często, jak w przypadku zaworów spustowych.

Nie będę w artykule tym przedstawiać sposobów regulacji, gdyż metoda regulacji zależy od typu spłuczki i jej elementów. Regulacji należy dokonywać wg instrukcji producenta.

 

Bezpłatna prenumerata