Co sądzi branża OZE o systemie aukcyjnym?

Przeprowadzenie pierwszej aukcji OZE 30.12.2016 pozwoliło na zebranie doświadczeń zarówno jej uczestnikom, jak i inwestorom potencjalnie zainteresowanym rozwojem projektów oraz innym podmiotom działającym na rynku OZE w tym m.in. producentom i instalatorom urządzeń. Taka opinia została m.in. przygotowana przez IEO.

Ministerstwo Energii po przeprowadzeniu aukcji pilotażowej zapowiedziało przeprowadzenie kolejnej aukcji w pierwszym kwartale 2017, a następnie najprawdopodobniej dokonanie planowanej nowelizacji ustawy OZE. Wymaga to dwu rozporządzeń: „wolumenowego”, które wyda Rada Ministrów (jest mowa o kilkuset megawatach w ramach tzw. „dogrywki” do aukcji pilotażowej, ale nie ma pewności, czy nie będzie to wielokrotnie więcej) oraz nowego rozporządzenia o cenach referencyjnych, które mają obowiązywać w 2017 r. W związku z ogłoszonym obecnie przez Ministerstwo projektem Rozporządzenia w sprawie cen referencyjnych na 2017 rok pojawia się możliwość przekazania uwag zmierzających do niezależnej oceny i poprawy mechanizmu stanowienia cen referencyjnych i funkcjonowania systemu aukcyjnego.

Wstępna ocena projektu rozporządzenia wskazuje dość dużą dowolność, nawet w stosunku do rozporządzenia z 2016 r., w przyjmowaniu parametrów do obliczeń, a w szczególności wielokrotnego zawyżania nakładów na technologie współspalania) oraz na brak uwzględnienia niektórych kosztów i korzyści w określaniu cen referencyjnych, w tym nie uwzględnienie faktu, że duże instalacje spalania wielopaliwowego biomasy odnoszą znaczące korzyści (kilkaset tysięcy złotych na MW mocy zainstalowanej rocznie) ze zmniejszenia kosztów zakupu uprawnień do emisji CO2.

Instytut Energetyki Odnawialnej dbając o przejrzystość systemu w dobrze pojętym interesie całej branży OZE prowadzi monitoring i z wyprzedzeniem reaguje na zapowiadane zmiany prawne.

Bezpłatna prenumerata